Strona z bestiariusza #9 (Mitologia Słowiańska) Bies/ Czart

in #pl-historia6 years ago

Witam, jest to dziewiąty artykuł z serii "Strona z Bestiariusza". Zapraszam!

Złe demony, które były niekorzystne dla człowieka dosyć często występowały w wierze naszych słowiańskich przodków. Większość z nich sprawiała szkody fizyczne w przeciwieństwie do dzisiejszego, chrześcijańskiego diabła, który szkodzi przeważnie duchowo.

Bies i Czart

Były to złe demony w przedchrześcijańskich wierzeniach zamieszkujące lasy, bory puszcze oraz bagna. Owe stwory sprowadzały plagi oraz choroby na mieszkańców wsi, a na dodatek miały umiejętność zawładnięcia umysłem. Człek opętany przez biesa mógł popełnić samobójstwo bądź przykładowo zabić innego wieśniaka. Czart w odróżnieniu od biesa mógł przybierać formę innych zwierząt, mianowicie świni, kota lub węża. Podania głoszą iż demony niszczyły plony i zabijały bydło oraz zostały zrzucone z nieba przez któregoś z bogów. Często twierdzono, że czart i bies mieli związek z wiatrem, więc wszystkie wichury i huragany były przypisywane owym bytom.

Owe demony wyglądem absolutnie nie przypominały dzisiejsze wyobrażenie szatana i diabła, mianowicie czarta przedstawiano jako pół kozła, a biesa jako ogromne stworzenie pokryte futrem. Jedyne co w tych stworach przypominało szatana to ich rogi.
Słowo bies wywodzi się ze starosłowiańskiego (*bĕsъ, od praindoeuropejskiego *bboidh 'powodujący strach, przerażenie), natomiast termin "czart" kojarzono ze słowem "czary" lub "czarny". Widać, że wywoływały one postrach wśród mieszkańców wiosek.
Zaskakującą ciekawostką jest, że o Bieszczadach krążą podania iż nazwano je tak, ponieważ dwa rodzaje stworów z piekieł podobno ukształtowały owe góry. Mam na myśli Biesa i Czada. Językoznawcy nie zgadzają się z tym podaniem, tłumacząc nazwę tych gór skojarzeniem z trackim ludem Biessów.


by LukaSalvator

Pamiętaj o zostawieniu upvote! (mi, a szczególnie nowym twórcom aby się nie zniechęcili i pamiętajcie "nie można być samolubnym na naszej platformie STEEMIT" ) Mam nadzieję, że mój artykuł wam się spodobał oraz dowiedzieliście się co nieco o dziwnych mitologicznych bestiach.

Sam piszę od niedawna, więc jeśli macie dla mnie jakieś porady proszę pisać śmiało w komentarzach. :) Ja mogę co najwyżej pomóc w kwestiach detektorystyki.

Źródła:
Barbara i Adam Podgórscy, Wielka Księga Demonów Polskich - leksykon i antologia demonologii ludowej.