Postanowiłem spróbować rozpocząć serię, w której opisuję nowe piwa, które mam okazję pić. Dziś dwa piwa w browaru Podgórz: Diabelski Młyn i Paśka Koronka.
Pierwsze z nich posiada ocenę 3.03/5 w serwisie Ratebeer i gatunkowo jest belgijski quadruplem. Jest to mocny gatunek piwa, z wyraźną nutą owocową, oryginalnie warzone przez zakon trapistów w Niderlandach. Diabelski Młyn z Podgórza smakiem mocno przypomina barley wine, ale nie za bardzo mi się spodobał. Powiedziałbym, że był dla mnie nieco zbyt słodki, a owocowe posmaki zabijały smak piwa.
Niczego złego nie mogę natomiast powiedzieć o Paśce Koronce. Jest to owsiany stout, gatunkowo podobno słodki (według Ratebeer, gdzie ma ocenę 3.05/5), jednak dla mnie (być może w porównaniu do Młynu) prezentował bardzo dobrą proporcję wytrawności i gorzkości. W smaku podobno wyróżnia się głównie karob (chlebek świętojański), jednak ponieważ nie mam pojęcia jak to smakuje, nie jestem w stanie potwierdzić. W przeciwieństwie do poprzednio opisywanego piwa, zdecydowanie polecam.
Oba piwa można było dziś wypić w krakowskim pubie Viva La Pinta.