James, radiogłowi i żuk z rewolwerem na deszczu

in #polish6 years ago

Dopadł mnie wczoraj ból głowy. Męczył, dręczył, aż postanowiłam na chwilę rzucić wszystko i po prostu pójść na spacer. Ciepła kurtka, czapa, dobre buty, parasol - i kto by się bał deszczu? Zresztą nie padało mocno, ale nic tak nie psuje radości z kropelek błyszczących na gałęziach w lipowej alei, jak złośliwe krople na okularach.

I było pięknie.

Spacer w deszczu po zmroku ma w mieście swój niepowtarzalny urok. Przestaje przytłaczać szare niebo nad głową. Światła samochodów, neonów, rozświetlonych kawiarń i sklepów odbijają się w kałużach, błyszczące krople na liściach i gałęziach drzew przywołują obraz ustrojonych choinek. Ludzi mniej niż zwykle, bo deszcz ich odstrasza - można cieszyć się całym tym pięknem w spokoju, bez niepotrzebnej irytacji wieczornymi imprezowiczami zajmującymi całą szerokość chodnika. A zatem jesienna mżawka - i świat jest twój!

Jedyne, czego mi brakowało, to słuchawki - bo trasa wiodła przy ruchliwej ulicy. Mój mózg automatycznie włączył jakiś swój "soundtrack" - banalną, ale wpadającą w ucho piosenkę o deszczu. Powtarzana w kółko, zaczynała mnie drażnić, a jak wiadomo, najlepszym sposobem na pozbycie się złośliwych dźwięków z własnej głowy jest zastąpienie ich innymi. Tym razem mój umysł postarał się bardziej - odnalazł zapomnianą piosenkę sprzed lat, składającą się z dobrych dźwięków, ciekawego tekstu i bliżej nieokreślonych, ale zawsze miłych skojarzeń.

Abstrakcyjny tekst utworu to właściwie zbiór nawiązań do zespołów, które w jakiś wpłynęły na brzmienie Myslovitz. Możecie o tym przeczytać tutaj. Ja muszę przyznać, że chociaż było dla mnie zawsze oczywiste, że ta piosenka to jedno wielkie "mrugnięcie oczkiem", to nie byłam w stanie sama tego rozgryźć - moja znajomość historii muzyki współczesnej (i nie tylko) jest zbyt niska. Bardzo lubię takie smaczki, nawet jeśli ktoś musi mi je wszystkie objaśnić.

Piosenka pochodzi z albumu Z rozmyślań przy śniadaniu, który ujrzał światło dzienne już 21 lat temu. Z tej samej płyty znamy jedną z najbardziej "radiowych" melodii Myslovitz - Scenariusz dla moich sąsiadów, czy piękny utwór Myszy i ludzie, który wydaje się mówić o wszystkich wrażliwych ludziach świata.

W każdym z was jest wariat, w każdym z was...

I z tą myślą Was zostawię.

Sort:  

Hi! I am a robot. I just upvoted you! I found similar content that readers might be interested in:
https://www.liveleak.com/view?t=s1iln_1527143620

Myslovitz <3

A powiem ci, że
... Od kilku dni zajeżdżam tę płytę, a zwłaszcza ten utwór.... Ech
...