Gdy zaczynamy bawić się w fotografię, często zaczyna nam brakować tematów. Zwykle każdy zaczyna od zdjęć pamiątkowych, architektury i krajobrazów, później przychodzi pora na portret i zdjęcia przyrody, ale wtedy zaczynają się problemy. Ograniczenia wynikają ze sprzętu i inwencji. Ile razy można pstrykać swojego kota, czy kwiatki w ogródku? Prędzej czy później, przychodzi potrzeba wyjścia w teren. Tak tez dzisiaj zrobiłem, by pozyskać materiał do dzisiejszego artykułu.
Zacznijmy od podstaw, czyli co możemy spotkać na fotograficznym spacerze i jak do tego podejść?
na początek przyroda....
Zwykła "psia morda", może się okazać wdzięcznym tematem, szczególnie gdy jej pan, ma pomalowane buty. Lubią one wyprowadzać swych właścicieli na spacery, wiec pewnie wszędzie je znajdziemy.
Jeżeli już mowa o zwierzętach, to kolejnym bywalcem każdego miasta jest gołąb, problem z nim jest taki, ze to ptak niezbyt ciekawy, ale czasami, można go odpowiednio skadrować i znaleźć ciekawe ujęcie.
Im większe ptaki, tym łatwiej je uchwycić, co daje możliwości do eksperymentowania przy głębi ostrości. Seagul ma to do siebie, ze sam pcha się zwykle w obiektyw, w razie potrzeby, można użyć frytek, hot-doga lub kebaba, jako przynęty ;)
Skoro wspomniałem o używaniu bokehu, czyli rozmywania tła, to świetnie nadaje się stosować ten zabieg na zdjęciach flory a zwykły kwiatek, znacznie ciekawiej wtedy się prezentuje.
Oczywiście ten sam zabieg, stosuje się często przy robieniu portretów, wszędzie jest ku temu wiele okazji, a fotografia portretowa, ma kilka rożnych rodzajów. Na spacerze, często trafiają się okazje do tak zwanych zdjęć "candid", czyli portretów bez pozowania.
Tutaj udało mi się uchwycić "dziewczynkę z frytkami" jako dodatkiem do smażonej ryby.
Ludzie to oczywiście najciekawszy, ale również najtrudniejszy temat do fotografowania na ulicy, wiec dlatego chyba, architektura jest tak popularnym tematem...
Jej głównym mankamentem jest potrzeba światła, chociaż dwa dni temu, posiłkowałem się światłem pełni księżyca. Ale to było tylko ćwiczenie do przerabianego obecnie tematu na studiach.
Zdjęcie oczywiście troszkę "podkręcone" efektem "mokrej płyty" w celu uzyskania klimatu, jaki pamiętam z horrorów, kręconych w latach 50tych, ubiegłego wieku.
Ale wracając do dzisiejszego spaceru i architektury, to bardzo ważne są....chmury. Często można je wykorzystać jako element kompozycji.
Wymaga to jednak użycia odpowiednich filtrów przy obróbce zdjęcia, do czego świetnie nadaje się na przykład darmowy zbiór filtrów z Google NIK collection.
Stosowanie kolorów i zdjęć czarno białych, podczas fotografowania budynków, powinno tez być z góry zamierzone, tutaj, kolory samochodów odwracają wzrok, a istotna jest kompozycja budynku i schowanej w tle wieży, dlatego kolor jest zupełnie zbędny.
Tutaj z kolei, kolor nie wnosi nic ciekawego, a eksperyment dający klimat starego zdjęcia, wydal mi się odpowiedni.
Na koniec, jeszcze coś dla fanów motoryzacji i wielbicieli kolorowych zdjęć....
Motocykle to zawsze wdzięczny temat, jeżeli się wie, gdzie go znaleźć.
Szczególnie te z dużymi ilościami chromu.
Czasami można upolować, coś naprawdę wyjątkowego :)
Wszystkie zdjęcia wykonane starym NIKONem D7000 i zwykłym tele-zoomem, Tamron 18-270 F 3.5 - 6,3
Więcej zdjęć z dzisiejszego spaceru w mojej galerii:
https://gurushots.com/daniel.markiewicz/photos
Fajne foty ci wyszły !!!
Jest fajny tag pl-fotografia
kolejnym razem coś tam wrzucę
Nie będę sie powtarzac😉 osobiście jestem maniaczką #streetphotography# i nie tylko...
Dzisiaj tez "nastreetowalem" ;)
Tym razem trochę ujęć z góry przećwiczyłem.
👍👍👍
Howdy partner, I'm @photocurator, a curation bot; I keep an eye on the photo feeds, I vote random photos of my followers and at the end of the day I publish a post with links to the best photos. Follow @photocurator to get your photos curated in the future!
okidoki ;)