Dzięki :) Przypadek, o którym piszesz bardzo ciekawy i niestety tragiczny. Pokazuje jak na dłoni jak ważne jest to aby mieć świadomość choroby i znać drogi zarażenia wścieklizną inne niż tylko przez bezpośredni kontakt ze zwierzęciem. W tym przypadku taka wiedza mogła uratować życie.
You are viewing a single comment's thread from: