Zostało zaledwie 9 dni do spełnienia programu wyborczego Donalda Tuska dumnie nazwanego „100 konkretami”, które nowa koalicja obiecała zrealizować w symboliczne 100 dni od momentu objęcia władzy. Sprawdzamy, ile obietnic udało się od tego czasu zrealizować.

Program „100 konkretów” został pierwszy raz ogłoszony przez Donalda Tuska 9 września 2023 roku w Tarnowie. Wśród złożonych obietnic wyborczych znalazły się propozycje obniżenia podatków, poprawy funkcjonowania służby zdrowia, walki z nepotyzmem oraz kwestie ideologiczne, jak wprowadzenie związków partnerskich czy legalizacja aborcji.

Tylko ludzie wiarygodni mogą formułować tak konkretne propozycje. Te 100 dni, te 100 konkretów doprowadzą do tego, że ludzie w Polsce będą mieli więcej w kieszeni, będzie taniej w polskich sklepach i będzie lepiej w każdym polskim domu – deklarował szef Platformy Obywatelskiej.

Gdy Donald Tusk prezentował swój program wyborczy, nie było jeszcze pewne, czy formacja wygra wybory, lecz ostatecznie doszło do tego 13 grudnia ubiegłego roku, kiedy powołano nowy rząd. Donald Tusk drugi raz objął funkcję premiera RP, jego partia jest drugim pod względem ilości mandatów ugrupowaniem w Sejmie, a więc szef KO otrzymał wszelkie środki do realizacji swojego programu. Niestety, spośród 100 obietnic prawie żadna nie została zrealizowana.

Konkrety ze „100 konkretów”

Z programu wyborczego Donalda Tuska udało się w pełni prowadzić w życie zaledwie 8 postulatów.

Lista zrealizowanych obietnic:

1. Finansowanie in vitro z budżetu państwa;
2. wprowadzenie pigułki „dzień po” bez recepty;
3. wyłączenie wybranych obszarów lasów z wycinki i przeznaczenie je tylko na funkcje przyrodnicze i społeczne. 8 stycznia 2024 roku na polecenie Ministerstwa Klimatu i Środowiska Lasy Państwowe musiały wstrzymać lub ograniczyć wycinkę na wskazanych obszarach o łącznej powierzchni blisko 100 tys. hektarów;
4. przywrócenie finansowania Telefonu Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111.;
5. odwołanie Mikołaja Pawlaka z funkcji Rzecznika Praw Dziecka;
6. przedstawienie aktu oskarżenia wobec funkcjonariuszy MSZ odpowiedzialnych za korupcję, która doprowadziła do niekontrolowanego napływu migrantów do Polski;
7. powołanie Ministerstwa Przemysłu z siedzibą na Śląsku;
8. uzyskanie pieniędzy z unijnego KPO.

Przykłady niezrealizowanych obietnic:

1. Wprowadzenie bonu na profilaktykę i leczenie stomatologiczne dla dzieci i młodzieży do wykorzystania w każdym gabinecie stomatologicznym. Przywrócenie opieki dentystycznej w szkołach podstawowych;
2. obniżenie podatków podatków. Osoby zarabiające do 6000 zł brutto (także na działalności gospodarczej) i pobierające emeryturę do 5000 zł brutto nie będą płaciły podatku dochodowego. Podniesienie kwoty wolną od podatku – z 30 tys. zł do 60 tys. zł., w przypadku podatników rozliczających się według skali podatkowej, w tym także przedsiębiorców i emerytów;
3. wprowadzenie drugiej waloryzacji emerytur i rent, gdy inflacja będzie przekraczała 5%;
4. likwidacja tzw. „pułapki rentowej”: osoby z niepełnosprawnością będą mogły pracować nie tracąc renty;
5. zapewnienie prawa do bezpłatnego znieczulenia przy porodzie;
6. zapewnienie pełnego dostępu do darmowych badań prenatalnych;
7. zatrzymamy niekontrolowany wywóz nieprzetworzonego drewna z Polski. Surowiec z polskich lasów powinien służyć przede wszystkim polskim przetwórcom;
8. podniesienie zasiłku pogrzebowego do 150% płacy minimalnej – czyli od lipca 2024 będzie to 6450 zł. Obecnie to 4000 zł;
9. co najmniej połowa strategicznych produktów żywnościowych w sklepach musi pochodzić z Polski. Wprowadzenie obowiązku oznaczania flagą kraju pochodzenia wszystkich świeżych produktów w sklepach;
10. zniesienie limitów NFZ w lecznictwie szpitalnym, dzięki czemu znacząco skróci się czas oczekiwania na konsultacje i zabiegi;
11. w spółkach z udziałem Skarbu Państwa nowy rząd zwolni wszystkich członków rad nadzorczych i zarządów. Przeprowadzenie nowego naboru w transparentnych konkursach, w których decydować będą kompetencje, a nie znajomości rodzinne i partyjne;
12. przedstawienie w ciągu 100 dni program modernizacji polskiej armii. Pozyskanie kolejnych 6 baterii Patriot, znaczącą liczbę śmigłowców wielozadaniowych i bojowych, dronów najnowszej generacji i innych elementów obrony powietrznej;
13. zmniejszenie liczby ministrów i wiceministrów.

Pozostałe postulaty można przeczytać na stronie 100konkretow.pl

Platforma Obywatelska zrealizowała tylko najprostsze i najbardziej propagandowe ze swoich postulatów. Trzeba zaznaczyć, że niektóre z punktów programowych są ze sobą wzajemnie sprzeczne. Przykładowo, nowa koalicja obiecała ograniczenie liczby ministrów i wiceministrów, ale od czasu przejęcia rządów powołała aż dwa nowe ministerstwa – Ministerstwo Przemysłu i Ministerstwo Równości. Podobnie rzecz ma się z odpartyjnieniem stanowisk publicznych. Na miejsce poprzedniego Rzecznika Praw Dziecka Mikołaja Pawlaka powołano Monikę Horna-Cieślak z Platformy Obywatelskiej. Członkinią Rady Nadzorczej Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych została Magdalena Roguska, również należąca do Platformy Obywatelskiej i pełniąca funkcję skarbniczki warszawskiego oddziału partii. Od niedawna jest również szefową gabinetu politycznego ministra Marcina Kierwińskiego.

Donaldowi Tuskowi w ogóle nie udało się zrealizować poważnych postulatów związanych ze służbą zdrowia czy polityką prorodzinną. Może kobiety nie mają prawa do bezpłatnego znieczulenia przy porodzie, dostępu do darmowych badań prenatalnych, muszą dłużej czekać na konsultacje i zabiegi, ale za to dostały tabletkę „dzień po” i darmowe in vitro.

Nie można też pominąć faktu, że z części obietnic koalicja całkowicie się wycofała, jak na przykład z dobrowolnego ZUS-u, zamienionego na „wakacje od ZUS-u” i to „tylko na chwilę” czy kwoty wolnej od podatku, która miała zostać podniesiona do poziomu 60 tys. zł rocznie, ale okazało się to niemożliwe przez... dziurę budżetową. W trakcie kampanii wyborczej wszyscy chcieli rozdawać pieniądze, ale hasło „dziury budżetowej” stało się dobrą wymówką na wycofanie się ze swoich obietnic wyborczych, nawet jeżeli wcześniej, z całą pewnością, wiedziało się o braku publicznych pieniędzy, ponieważ członkowie Platformy Obywatelskiej byli członkami rządu poprzedniej kadencji.

„100 konkretów” to tylko przenośna

Członkowie Platformy Obywatelskiej sami przyznali, że części postulatów wyborczych nie da się zrealizować, a hasło o zrealizowanie „100 konkretów” w ciągu pierwszych 100 dni rządów było jedynie przenośną.

Jak będziemy w ten sposób się rozliczali, to nie ma to najmniejszego sensu. Ja myślę, że powinniśmy na działania rządu patrzeć rzeczywiście globalnie, bo te działania dzisiaj są rzeczywiście skoordynowane, każde ministerstwo ma dużo bieżących problemów, ale też przygotowuje tę swoją strategię, to całe rozliczenie, jeżeli chodzi o poprzednie rządy – powiedział minister Dariusz Wieczorek.

Podobną opinię wyraził senator Szejnfeld z Platformy Obywatelskiej, który powiedział, że w zapowiadanym programie chodziło o 100 konkretów w ciągu 100 dni, ale wcale nie po sobie następujących dni, a więc może to być 100 dni w ciągu całej kadencji, a być może i w kolejnej.

Przypomnijmy, co członkowie Platformy Obywatelskiej mówili w obietnicach wyborczych w 2014 roku w podsłuchanych rozmowach w restauracji „Amber Room”. Ówczesny minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski i ówczesny minister finansów Jacek Rostowski nawiązali podczas rozmowy do kampanii wyborczej. Sikorski prześmiewczo powiedział, że „dwa razy obiecać, to jak raz dotrzymać”, a Rostowski poszedł o krok dalej, stwierdzając – „obietnice polityczne wiążą tylko tych, którzy w nie wierzą”. Politycy PO od zawsze mieli lekceważące podeście do obietnic wyborczych, a zawiedzionych wyborców określali mianem niespełna rozumu, choć ci ostatni nie są bez winy, w końcu wybrali rząd, który regularnie ich oszukuje.

Narodowcy.net

Tekst opublikowany pierwotnie na portalu [narodowcy.net]( https://narodowcy.net/100-klamstw-donalda-tuska-ile-konkretow-wyborczych-zostalo-spelnionych/)